Rozczesanie dredów to żmudny i czasochłonny proces, jednak możliwy do wykonania. Wykorzystujemy do tego grzebienie, szydełka oraz, zależnie od potrzeb, środków ułatwiających rozczesywanie (odżywki, olejki, “jedwabie”).
Oprócz rozczesywania dredów, rozczesujemy także kołtuny powstałe w innych okolicznościach, np. po przenoszonych dredlokach lub warkoczykach, zdjęciu przedłużanych włosów, zaplątaniu w lokówki itp.
Na koncie mamy rozczesanie zarówno kilkutygodniowych, kilkumiesięcznych, jak i kilkunastoletnich dredów. W przypadku najmłodszych dredów odzyskujemy włosy w najlepszej kondycji oraz długości. Nawet z najstarszych dredów możemy wyczesać włosy, z których wprawiony fryzjer wystrzyże ciekawą fryzurę.
0 Komentarzy